Showing posts with label teatr. Show all posts
Showing posts with label teatr. Show all posts

Sunday, March 03, 2024

Każdemu coś się śni

Veletlenul, Encel.

Atuto, kiuto hatasu hangja a fiatal vegzos szineszeknek Łódźból.

A Teatr Ludowy az egy jo hely, a TIM pedig megdobbentoen hiteles, Hutan egy nagyon friss dolog ami rettentoen hianyzott a varosbol.

Sunday, January 19, 2020

Teatr II.

Lazna Nowa ze spektaklem o Medeii - well, przypomnialo mi sie czas kiedy chodziłem na sztuki eksperimentalne. Nie bylo to dawno ale nie bylo tez to tak dobry czas zeby wracac. Coz... czasem trzeba choc dlatego zeby doceniac innych oraz żeby wyjsc z MO i Am.

Wednesday, January 01, 2020

Teatr nadal

Az elso dolog amit csinaltunk iden az az volt hogy szinhazba menjunk.
Gosiat is vittuk, a Szaregon levo Bagatela kisterembe es a Jovore, veled, ugyanitt folytatasat neztunk Encel.

Monday, December 09, 2019

Anioły w Americe

One of the longest plays ever I`ve been.
A mirage on the scene.

Insane, beautiful, tragic, sexy and so too much.
Like life, on full swing.

Loved that night with Enc.

Wednesday, December 04, 2019

Szinhazak

Azert az valahol vicces hogy 2 magyar jar lengyel szinhazba.
Hiaba, igy lettunk nevelve mindketten Enc-el.

November vegen a dijnyertes komedia a Teatr Ludowyban - Hutan, ahol meg nem jartam.
Most decemberben pedig az Angyalok Amerikaban ami szulinapi ajandek volt.

Sunday, December 17, 2017

Teatr

Z Enc. juz mysmy raz próbowali wejsc, a wtedy sie okazało iz bardzo sie myliłem co do dnia, i ze mamy czekac jeszcze ze 2 miechy.
Poszla jesien, przyszła zima, a my, w czasach adwentu, poszlismy do teatru.

Bagatela na Szarego - Za rok, o tej porze

Tak bardzo zostawił niewygodne acz spokojne pytanie, ze normalnie mi skóra cierpiała.
A poza tym uwelbiam te rozmowy o sensie i rozumowaniu dzieła z Enc. Zawsze czyms zaskakuje, bo mamy zupelne inne toki myslenia.

I poszlismy w lekko mrozna noc na drinka.

I do think it was kind of a celebration of time,life, us and even our questions.

Thursday, December 14, 2017

O czym nie bylo II.

2017.02.19.
Odeszła Danuta Szaflarska./ Meghalt Danuta Szaflarska.

10 miesecy pozniej./10 hónappal kesobb.
Nadal nie widze przez łzy - nie wiem czy kiedykolwiek mi sie to uda./ Tovabbra sem latok a konnyeken at, es nem tudom hogy valaha sikerul-e.

Thursday, March 19, 2015

Koncertofilm

Niesamowity koncert zywej muzyki z orkestrą synfoniczną i chorem do filmu niemego.
I to nie byle jakiego....
Metropolis, to do dziś jeden z nawazniejszych dzieł, a na reszcie tez poogladalem.

A potem mysmy poszli na drinki do Forum - gdzie ja nie bylem od niepamietnych czasow - nadal fajnie i nadal daleko...

Wednesday, March 06, 2013

Tanulsagok

Az utobbi egy hetben kiderult hogy:
  •  Olcsobb a toltott cigi
  • Kepes vagyok napi egy dobozzal szivni
  • Krakkó meg kepes varazsolni
  • Lakatolni kell
  • Fozzunk meg ilyet!

A: Onzo, hiteltelen, kenyelmes es komformista lennek
B: Szeret es velem akar elni
C: Keptelen kommunikalni
D: Le tudtuk zarni

1: Repulni meg mindig imadok, de eloszor volt faraszto is
2: Budapest meg mindig csodas
3: Imadok szinhazba jarni
4: a Jelen az En helyem Pesten
5: Anyunak van munkaja
6: A fonoknom egy cseppet frusztralt
7: ByeAlex megy Malmobe - es hajnal 3ig tudunk errol beszelni
8: az Ozporkolt meg mindig kedvenc
  • Figyelmetlen es nagyon mashogy baratkozo vagyok
  • reszinformaciokbol alkotok velemenyt
  • Idonkent tamadolag hat a reakciom
  • Mindketten fejlodunk
  • a dog keze tappancsai vannak a dologban...
Tanulsagokat majd levonjuk.

Thursday, December 27, 2012

Wednesday, December 19, 2012

Tuesday, April 26, 2011

Ünnep után.../Po swiętach...

Back to KRK.

Egy nagyon rövid Budapesti látogatás után - ami épp arra volt elég hogy rájöjjünk hogy semmire-se..... azért volt színház - Életem egyik nagy álma volt Eszenyi Enikőt színpadon látni - meg fürdőzés, persze a Széchenyiben - forróvíz, gőz és társai....meg tömeg és egy fia szépfiú se....na jó, talán-talán 3-at nem dobnék ki az ágyamból.... ez elég szerény eredmény lévén hogy mindenki félmeztelen volt és több százan fürdőztek rajtam kívül. És akkor vagy én öregszem vagy csak megnőttek az igényeim??!!
És semmit se nem vettem - a hugom vásárolt, nekem is. Napsárga alsógatyát. Csudaszép és jó kedvem lesz tőle...;)
Többek közt a Sugárban....;) ahonnan nem tudtam felhívni Indát mert ugye messze van mostanában.... pedig szerettem volna.

Po przykrótkiej wizycie w Budapescie - co znów wystarczyło na to żeby zdać sobie sprwę że na nic nie wystarcza.... a mimo to był teatr - sztuka Lope De Vega, fantastyczna.... i łaznia, oczywiscie Łaznia Szecheny'ego - gorące zródła i para.... plus tłum i ani jeden ładny.......może było ze 3, których bym nie wyrzucił z łózka, ale to i tak marny wynnik, przy kilkusetnym, wpół nagim tłumem samców. I to moje oczekiwanie wzrosli czy tylko starzeje??!!
I nic nie kupiłem - siostra zakupowała, dla mnie też. Boxerki w kolorze słonca. (bo są i tacy jak Ja...;) Cudnie jest. ;)

Thursday, March 24, 2011

Színházossan

Ja, és színházban is voltam.....nézelődni.... :))



...és tetszett....:)

Monday, March 01, 2010

Teatr razy 3

Teatry razy trzy - tzn. tylko 2 bo Stary ni Łaznia nowa - i to w ciagu 2 miesiecy - jestem bardzo miło zaskoczony ze tak sie złozyło.... :)

I. Narodowy Stary Teatr - 12 stacji

http://www.stary-teatr.krakow.pl/spektakle.php5?co=sztuka&sztuka=133

Szlismy z Olą, poniewaz było to juz długo oczekywany "debiut" Popesza i Elwiry w Teatrze - biedni, ciezko zapracowali na nia..... awantury, re-aranzacje wszystkiego, z premierem i tak poslizgali jakies tydzien, ale wazne ze sie udało w styczniu!!
Bardzo cziekawa zreszta rezyseria, młodej Czeski (Ahoj, Eva!:), z wirtualnym bohaterem, opowiadającym historie rodzinna, z pozoru 'normalniej' polskiej rodziny.....tak, tylkok sie okazuje ze jestesmy w blizej nieokreslonej okolicy Opola a rodzina to przesiedlancy z kresów.....
Ola ubawiła sie setnie - to jej miasto.....;)
i jestesmy dumni Popesza i Elwiry.... :) (obecnie znowuz w Wiedniu)


II. Łaznia Nowa - ID

http://wspolczesny.szczecin.pl/index.php?option=com_content&task=view&id=208&Itemid=65

Łaznia jest chyba, obok Teatru Ludowego, jedyną zaczącą instytucja na Hucie - Ja który nigdy nie był na Hucie (tylko opowiadanie słyszał) było bardzo fajnie zaskoczenie....
Ola (z pracy) mnie wyciagała z tym ze nie ma z kim isc i ze to ostatnie spektakle w Krakowie, i ze jakies wazne genderowe tematy, i ze wogóle jest weekend i mamy sie widzic.
No to sie widzelismy, tramwaj, ponad pół godziny jechało..... własciwie było to tak jakbym pojechał do innego miasta na wycieczke - ale to był ten sam Kraków - a nawet jeszcze bardzej krakowska, Huta - ze swą "Dulszkoscią".... i w tym wszystkim Łazna - no, fenomenalne miejscie (obsługa lekko nie tegez.....ale w koncu wpuscili nasz) , i spektakl tez fantastyk.... w rezyserii słynego Libera - jeden z wazniejszych twórców młodego pokolenia.
A sam play'..... ciezki ale krótki (godzina), ale temat!, cudne grany przez 3 aktorów - przemijajacych w tozsamosciach kilku, grajac z jezykiem (długo rozmawialismy potem o roli i mozliwosci jezyka - po wegiersku nie ma rodzajników - nie mozna tak grac), sokujący jednym słwem, ale w bardzo pozytywny sposób - interpretowany jako cos bardzo ludzkiego.


III. Narodowy Stary Teatr - blogi.pl

http://www.stary-teatr.krakow.pl/spektakle.php5?co=sztuka&sztuka=119

Od bardzo dawna chciałem ogladac tego spektaklu, poniewaz z autorem jednej ze czesci, miałem okazje poznac chyba własnie wtedy kiedy to piszał - wiec jakis tam sentyment pewnie tez grało roli, jak zawsze zreszta w moim przypadku....:)
Ogromne Dziekuje za bilet (który był za darmo!!) Sz.-owi, jestem winny przynajmniej piwa...lub pączka....do wyboru....;))
No, bo był taki projekt ze trzeba był piszac "cos" z blogów internetowych - konkurs i inne słdkosci miedzinarodowe, fajnie rzecz ogólnie rzecz biorąc, zreszta własnie pierwszy czesci tego spektaklu wygrało.
Sam przestawienie złzone z 3 trzech aktów - do siebie nic niemajacych, tworzace osobne "działy", bardzo ciekawe ze język bardzo zblizony do siebie - forma wyrazanie sie....
Wszystkie zupelnie inne, bardzo dobrze zagrane.
Pierwszego obserwowałem - histora sukni - kobiety?! (ale nie rozumiem dlaczego to wygrało....)
Drugi wrecz odpychał mnie, i niestety była to histora szczera prawda o nasz, o bezimmiennowosci internetu, bloga, o tym jak mozemy byc samotnie całkowicie uzalezniony od akceptacji niewidzalnego tłumu..... uff....przerazajacy....
Trzeci.... hmm..... najktórszy z tych wszystkich, chyba mniej zburzająca 'konwencji' - i przez to bardzej dobijająca do nasz, bo nie uciekniemy przez jakies tam bieganie lub przebranie sie....jest kobieta, ona opowiadał a całym zachowaniem ilustruje....Ja na konie poryczałem, dobrze ze siedzałem w pierwszym rzedzie i wychodziłem ostatni.....

Sunday, January 31, 2010

Boys are...

Teraz sie odbyły tegorocznie Telekamery....
Pomijam tu zwycezcy ogólnie oraz to ze zadna telewizja nie emitowała najwazniejszej telewizijnej gali w kraju...

zwróce uwage na dwóch menów natomiast

Młodzi i ładni oczywiscie.... ;))

Marcin Hycnar (najlepszy serial)
Bardzo dobry aktor młodego pokolenia..... niestety rozumiem dlaczego poszedł tez grac w tasemcach....




Filip Bobek to ten od BrzydUli... (najlepszy aktor)


Tuesday, December 08, 2009

Metro

A lengyeleknek életükben egyszer volt szerencséjük a musicalekhez.....
1990-ben amikor bemutatták az első lengyel zenés színpadi művet.
Az államszocializmus már kimúlt (ugye, tudjuk!? 1989 júnus 4.!!) amikor elkezdődnek egy fiatal szerző-rendező (Janusz Józefowicz) vezetésével a Metro című musical próbái mint az első magánszínházi próbálkozás 50 év után....
A főbb szerepekben, gyakorlatilag ismeretlen éppenhogy csak kezdő színészek és énekesek, egyedül a férfi főszereplő ismertebb már valamivel - Robert Jankowski, partnere a csodálatos Katarzyna Goniec - aki talán az egyetlen magát később "el-nem-adó" színész a bagázsból, fantasztikus nő.....
A történet nem egy bonyolult valami, persze: Néhány fiatal, félig-meddig hajléktalan, akik a föld alatt - a metroállomásokon élik világukat, zenélnek, játszanak, szeretnek. Aztán egyszercsak felfigyelnek rájuk fentről.....dilemma - elindulni felfelé vagy maradni a metróban.....
Az akkor 15-25 éves korosztály alap viszonyítási pontja máig a darab, mindenki ismeri legalább a dalok felét fejből és látta színházban. Ebben fedezik fel Edyta Górniakot is, meg aztán a következő garnitúrákból például Dodát is.....
A darabot a mai napig telt házzal játszák, de bemutatták Moszkvában (nem akkora siker) illetve New Yorkban (a Broadway-en óriási siker) is.
Szerintem otthon is tetszene.

Wieza Babel - Bábel-tornya


A legfontosabb dal:
Na strunach szyn - A sínek húrjain....



Oroszul - Mindegy hogy nap vagy eső

Thursday, October 01, 2009

Szabadtéri....

Nie ma określen po polsku praktycznie, który by oddał poprawnie znaczenie tego słowa...
Chodzi o to ze u mnie w miescie - Szeged - jest taki teatr letni pod gołym niebem, gdzie odbiwają sie spektakle. Najcudniejsze zreszta....:)

Zawsze z Mama chodzimy, ostatnio Ola tez załapała na to:
Taniec miłosci - Ballet Bejart (SWI) - przefantastyczne było, a oto koncówka:


To są fragmenty z jednego, przed 2 lat - operetki, której jest bardzo znana równiez w Polsce - Csárdáskirálynő (Ksiezniczka Czardasa):









Monday, September 07, 2009

Berek....

Ja najzwiczajniej na swiecie jestem uzalezniony od tej ksiazki....

2008 w grudniu odbyła sie premire sztuki teatralnej....

a terez przypadkiem - no dobra, nie tak przypadkiem....;)) znalazłem "trailer"...

Friday, February 13, 2009

Filharmonia


No, bo Ania zorganizowała, chwal bogu, iz ja jeszcze nie byłem. Prawda, ze sie zgodziłem bo akurat nie miałem głowy myslec o co chodzi, tylko powiedzałem ze OK, to kup mi tez bilet (a myslałem ze to sobie pójde spac na muzyki - no bo przeciez co tam ogladac??).

No to spanie nie było, zatem zafacynowanie sie z Filharmonia jako instytucja tym bardzej.
Po prostu było wspanałem, grali od Bieleckiego, Ządze, i od Czajkowskiego, V. simf., no mówie wam było bardzo udany wieczór, a zwłascia ze potem sie znalezlismy w 4 pokojach, saczac drinki....



Przez to nawet udało mi sie zapomniec ze od 2 dni nie ma wiadomosci od żula....

Wednesday, February 11, 2009

Teatr




Dziasaj, z Ola, Elwira i popeszem w teatrze.
Piekarnia - B. Brecht.
Cziekawy dramat, choc tak na prawde troche sam dla siebie......

ale wydowiskowo (5 chłopców półnagich....;))