Niesamowity koncert zywej muzyki z orkestrą synfoniczną i chorem do filmu niemego.
I to nie byle jakiego....
Metropolis, to do dziś jeden z nawazniejszych dzieł, a na reszcie tez poogladalem.
A potem mysmy poszli na drinki do Forum - gdzie ja nie bylem od niepamietnych czasow - nadal fajnie i nadal daleko...
I to nie byle jakiego....
Metropolis, to do dziś jeden z nawazniejszych dzieł, a na reszcie tez poogladalem.
A potem mysmy poszli na drinki do Forum - gdzie ja nie bylem od niepamietnych czasow - nadal fajnie i nadal daleko...
No comments:
Post a Comment