Monday, November 23, 2009

Fashion

Moda..... jeden z najwiekszych miłosci w moim zyciu.... jestem w stanie non-stop rozwodzic sie nad tym, ze co ubrac i z czym zestawic.... i oczywiscie nie ma cos takiego jak "Ja mam wystarczajaca ilosc ubran!" - bo nigdy nie mam....
Divat...... az egyik legnagyobb szerelem.... persze non-stop tudnék arról beszélni hogy mit kéne felvenni, hogyn, mivel, és mikor...... és nincs olyan, hogy "Már elég ruhám van!" - mert soha nincs elég....

Wczoraj policzyłem/Tegnap megszámoltam:
11 kurtek w róznich miejscach w Krakowie/kabát
10 par butów/pár cipő
cca.:25 szalików/sál
15 pasek/öv
8 kamizelek/mellény
i to na dobra sprawe sa tylko dodatki....../és ezek csak "kiegészítők"....
jak do tej pory tutaj nie był - albo bardzo ograniczony - tematu mody....
Zainaugurujmy! :)

Eddig nem - vagy csak érintőlegessen volt ez, itt téma,
Kezdjük hát el! :)


Bóg męskiego lansu - Tom Ford - a férfi ruházkodás (egyik) istene
Uwelbiany przede wszystkim dlatego bo jest szczery.....
Do bólu i nagosci....
Proszę!

Vanity Fair okładka z zeszłego roku z Kierą i Scarlett

Jeden z najbardzej kontrowersyjnych reklamów - nowy zapach w wydaniu hetero i homo....;)

i dwie dodatki z róznych sesji - tez z chłopakami :))

No comments: