Thursday, March 06, 2008

Uff.....Uff.....

No, dosc duzo sie dzało ostatnio....:)
Zjazd w sobote poszło fantastycznie, jestesmy na prawde dumne, a szczegółnie dzieki dla Uli - jest ducha tego wszytkiego....
A potem poprawka....no, doształem 3...:))) Cieszmy sie!! :d
Natomiast jak do tej chwił nie doształem stypendium wiec znów na skraju nędzy....jakos powoli nawet nie czuje....nie wiem czy to dobrze czy nie....
No i wszelkie i wszystkie nadzieje sie potwierdzili zwazku z filmem pt. "Mała wielka miłosc"....bardzo warto! Polecam goraco!!
Zreszta juz w domu, siedze akurat w apartamencie - praktycznie zamkniety, bo Attis (bardzo stara historijka...:D jest recepcijonista, i teraz poszedł gdzies...ales, prosze! miedzy nami nigdy, nic....no cóz nie jestesmy w typie...) no i sie nudze....:((
Rano jade domu, do Dalma....hahh...w koncu jest w domu! Yes! Yes! Yes! :D bedzie super (uff...no to zabrzmiało jak cioty....:DD) bo jedzemy na niesamowyte targi do Suboticy, w koncu do łazni tez dotrze....!!!
wracam srode! :D

No comments: