Siedzie na innym krzesle ale w tej samej kuchni jeszcze przez chwile.
Zaraz będą, zaraz wyniosimy, zaraz będzie nowy.
Własciwie się pożegnalem już, z miejsciem i wszystkim co znaczyło.
Tak dawno nie bylo nowego i nieznanego. Boję się i jestem podekscytowany.
No comments:
Post a Comment